Search

NATURALNIE LANGSTEINER

  • Twój koszyk jest pusty

Grasica: anatomia, funkcje, choroby

PEPTHYM.PL / Grasica  / Grasica: anatomia, funkcje, choroby

Grasica: anatomia, funkcje, choroby

grasicaJak zbudowana jest grasica? Jakie funkcje pełni w organizmie? Jakie jest jej znaczenie dla poprawnego działania układu odpornościowego? Kiedy i dlaczego zanika? Sprawdź, co powinieneś wiedzieć o tym niezwykłym narządzie i pełnionej przez niego roli.

Nazwa grasicy (łac. thymus) wywodzi się z języka greckiego. Słowo “thumos” oznacza w nim “duszę”, która zdaniem starożytnych Greków miała znajdować się właśnie w grasicy.

Budowa grasicy

Grasica jest centralnie położonym organem limfatycznym. To narząd nieparzysty, umiejscowiony w przedniej części śródpiersia, czyli w zamostkowej części klatki piersiowej, oraz częściowo w szyi. Jest zbudowana z kory, która jest podzielona na zraziki i rdzenia. Grasica dzieli się na dwie symetryczne części, nazywane płatami grasicy. Jej kolorystyka zależy od wieku – może być różowa, jasnoszara, lub żółta.

Rozwój i zanik grasicy

Wzrost grasicy rozpoczyna się jeszcze w okresie życia płodowego. U osoby zdrowej trwa najdalej do 2-3 roku życia. Osiąga wtedy swoją maksymalną wagę. Zachowuje ją do końca okresu dojrzewania. Później, głównie za sprawą hormonów płciowych, zaczyna stopniowo zanikać, a jej tkanki są zastępowane przez tkankę tłuszczową. Wraz z zanikiem narządu, znacząco zmniejsza się jego aktywność. Poza wiekiem, wpływ na pracę grasicy mają również inne czynniki, takie jak: przyjmowanie antybiotyków, sterydów, środków antykoncepcyjnych, picie alkoholu, palenie papierosów, czy zażywanie narkotyków.

Typowa waga grasicy u noworodków wynosi do ok. 12 gramów, w okresie dojrzewania wzrasta do ok. 30-40 gramów, natomiast u osoby starszej, tj. po 60 roku życia, maleje do ok. 5 gramów. U dzieci grasica jest doskonale widoczna na zdjęciach rentgenowskich. U osoby dorosłej bardzo trudno zlokalizować jej pozostałości. Stanowi to problem nawet po otwarciu klatki piersiowej.

Funkcje grasicy

Grasica odgrywa ogromną rolę w procesie nadzorowania pracy systemu immunologicznego oraz budowania odporności. Wspomaga dojrzewanie limfocytów T, które są odpowiedzialne za odporność komórkową. Dzięki niej uczą się one rozpoznawania obcych antygenów, co bezpośrednio przekłada się na naszą zdolność do walki z infekcjami. Prawidłowo funkcjonująca grasica zapobiega rozwojowi alergii, pozytywnie wpływa na zdolności rozrodcze, wzrost oraz metabolizm.

Choroby grasicy

Gdy grasica nie rozwija się prawidłowo, mogą wystąpić niepożądane zmiany objętości lub struktury tkanki tego gruczołu. Typowe patologie grasicy to: przerost, niedorozwój, dysplazja i grasiczak, czyli nowotwór gruczołu. Do przerostu grasicy dochodzi u wielu osób cierpiących na miastenię – chorobę nowotworową, prowadzącą do stopniowego osłabienia mięśni. Niedorozwój narządu powoduje poważne zaburzenia w układzie odpornościowym oraz sercowo-naczyniowym. Dysplazja wiąże się z wrodzonym niedoborem odporności. Nowotwory grasicy są rzadkie i prowadzą do rozwoju chorób autoimmunologicznych.

Grasica może zostać dotknięta infekcjami podczas przebiegu chorób takich, jak: ospa prawdziwa i błonica, kiła, czy choroby autoimmunologiczne, np. toczeń rumieniowaty układowy.

Objawy i leczenie chorób grasicy

Najczęstszymi chorobami grasicy są miastenia i grasiczak. Początkowym objawem tej pierwszej jest szybkie męczenie mięśni ruchowych oka. Gdy choroba się rozwija, męczliwość dotyka mięśni kończyn oraz oddechowych. Oznacza to problemy z chodzeniem, a później, nawet z jedzeniem czy oddychaniem. Może prowadzić do sytuacji zagrożenia życia.

Do objawów grasiczaka zaliczamy: ból w obrębie klatki piersiowej, kaszel, nudności. Powoduje je guz, który uciska na okoliczne narządy. Rozpoznanie grasiczaka może być trudne, ponieważ jego symptomy łatwo powiązać z innymi chorobami.

Leczenie chorób grasicy zawsze zależy od ich przyczyny. W przypadku miastenii stosowane jest leczenie chirurgiczne oraz farmakologiczne. Grasiczaka leczy się chirurgicznie, przy użyciu chemioterapii oraz radioterapii.

Brak komentarzy
Skomentuj